Proces starzenia twarzy jest naturalnym i nieuniknionym zjawiskiem, które dotyczy każdego człowieka, niezależnie od stylu życia czy stosowanej pielęgnacji. Jednak tempo i charakter tych zmian bywają bardzo indywidualne – jedni pacjenci zauważają pierwsze objawy już w okolicach trzydziestego roku życia, inni dopiero po czterdziestce czy pięćdziesiątce. To, co łączy większość osób, to fakt, że okolica oczu starzeje się szybciej niż pozostałe partie twarzy. Wynika to z delikatnej budowy skóry w tym obszarze oraz ciągłej aktywności mięśni odpowiedzialnych za mimikę.
Jednym z pierwszych i najbardziej charakterystycznych objawów jest opadanie zewnętrznej części brwi, potocznie nazywanej „ogonkiem”. Zjawisko to nie jest przypadkowe – właśnie w tej strefie skóra i tkanki podskórne są wyjątkowo cienkie i podatne na działanie grawitacji. Z wiekiem osłabieniu ulegają również więzadła i powięzi utrzymujące brwi w odpowiednim położeniu, a mięśnie odpowiedzialne za ich ruchy zaczynają przeważać w kierunku opuszczania.
Aby lepiej zrozumieć ten proces, warto przyjrzeć się anatomii. Brwi są stabilizowane przez kilka grup mięśni – część z nich unosi tkanki, inne ściągają je w dół. Niestety, z wiekiem działanie mięśni obniżających zaczyna dominować, szczególnie w bocznych partiach twarzy. To dlatego wewnętrzne części brwi mogą utrzymywać się stosunkowo wysoko, podczas gdy ich końcówki, czyli „ogonki”, stopniowo opadają.
Efekt tego zjawiska jest natychmiast zauważalny w codziennym wyglądzie. Twarz nabiera cięższego, zmęczonego i często smutnego wyrazu, nawet jeśli pacjent czuje się pełen energii i wypoczynku. W praktyce klinicznej obserwuje się, że wiele osób zgłasza się na konsultację nie dlatego, że dostrzega u siebie konkretne opadanie brwi, ale dlatego, że inni zaczynają zwracać im uwagę: „Wyglądasz na niewyspaną” lub „Dlaczego jesteś smutna?”.
Opadające „ogonki” brwi nie są wyłącznie defektem estetycznym. To proces, który realnie zmienia proporcje twarzy i sposób, w jaki światło układa się wokół oczu. Można wyróżnić kilka konsekwencji:
Zmniejszenie „światła oka” – kiedy brwi zaczynają opadać, boczna część powieki górnej ulega przysłonięciu, co sprawia, że oko optycznie się zwęża. Spojrzenie traci swoją otwartość i staje się mniej wyraziste.
Zanik przestrzeni na makijaż – pacjentki często podkreślają, że tusz do rzęs czy eyeliner nie prezentują się tak jak dawniej. Cienie do powiek „wchodzą” w fałdy skóry i stają się mniej widoczne, co ogranicza możliwości podkreślania oczu kosmetykami.
Pogłębienie cieni pod oczami – opadające tkanki powodują, że w tej okolicy pojawia się dodatkowe zacienienie, które wzmacnia efekt zmęczenia.
Zmiana wyrazu twarzy – obniżenie zewnętrznych brwi nadaje twarzy charakter surowy lub smutny. Pacjent może wyglądać na zmęczonego, nawet jeśli jest w dobrej formie fizycznej i psychicznej.
Na profilu @dziegielewska_instytut_oka regularnie prezentowane są przykłady pacjentów, u których uniesienie bocznych części brwi diametralnie odmieniło wygląd oczu. Zdjęcia „przed i po” doskonale obrazują, że nawet subtelne podniesienie „ogonków” brwi może sprawić, iż spojrzenie staje się pogodniejsze, świeższe i znacznie młodsze.
Nowoczesny lifting skroniowy to zabieg chirurgiczny stworzony właśnie po to, aby celować w główną przyczynę zmęczonego spojrzenia – opadanie zewnętrznych części brwi. W przeciwieństwie do ogólnego liftingu twarzy czy standardowych metod uniesienia brwi, technika skroniowa koncentruje się na precyzyjnym podniesieniu tkanek w obszarze bocznym.
Chirurg wykonuje niewielkie nacięcia ukryte w linii owłosienia skóry głowy, dzięki czemu blizny po wygojeniu są praktycznie niewidoczne. Następnie, z użyciem technik endoskopowych lub tradycyjnych, delikatnie unosi tkanki, poprawiając ich napięcie i kształt. Efekt nie ogranicza się jedynie do „mechanicznego podniesienia”. To także korekta łuku i konturu brwi, które są projektowane tak, aby harmonijnie współgrały z rysami twarzy pacjenta.
Wielu pacjentów obawia się, że po liftingu brwi będą wyglądać sztucznie – zbyt wysoko lub z efektem „wiecznie zdziwionych oczu”. Warto podkreślić, że nowoczesne podejście do liftingu skroniowego całkowicie eliminuje te ryzyka. Kluczowe jest indywidualne zaplanowanie zabiegu, uwzględniające:
naturalną mimikę,
proporcje twarzy,
symetrię brwi i oczu,
oczekiwania pacjenta co do rezultatu.
Dzięki temu efekt zabiegu polega nie na radykalnej zmianie wyglądu, lecz na przywróceniu dawnych proporcji i świeżości, które pacjent utracił wraz z upływem lat.
Na stronie kliniki i w mediach społecznościowych pojawiają się liczne przykłady pacjentów, którzy zdecydowali się na lifting skroniowy.
U pacjentki w wieku 46 lat, która zgłaszała się z problemem „ciężkich” oczu i asymetrycznych brwi, zabieg pozwolił odzyskać symetrię spojrzenia oraz jaśniejsze, pogodniejsze oczy.
Inna pacjentka, lat 39, zauważyła, że makijaż nie układa się jak dawniej, a spojrzenie stało się przygaszone. Po subtelnym liftingu efekt był na tyle naturalny, że otoczenie określało ją jako „odświeżoną” i „wypoczętą”, bez widocznych oznak operacji.
Z kolei pacjent 55-letni zgłaszał trudności z widzeniem peryferyjnym podczas prowadzenia samochodu. W tym przypadku lifting skroniowy miał wymiar zarówno estetyczny, jak i funkcjonalny – poprawił komfort życia i bezpieczeństwo.
Lifting skroniowy jest szczególnie polecany osobom, które:
zauważyły u siebie wyraźne opadanie zewnętrznych brwi,
zmagają się z ograniczoną przestrzenią na makijaż oczu,
słyszą od otoczenia, że wyglądają na smutne, zmęczone lub rozdrażnione,
doświadczają pogorszenia pola widzenia z powodu opadających tkanek,
oczekują naturalnego, ale wyraźnego odmłodzenia okolic oczu.
W Dzięgielewska Instytut Oka każdy zabieg poprzedzony jest szczegółową konsultacją. Lekarz analizuje anatomię pacjenta, ocenia stopień opadania tkanek, sprawdza proporcje twarzy i proponuje rozwiązanie dopasowane do indywidualnych potrzeb. Często, aby uzyskać najlepszy efekt, lifting skroniowy łączy się z plastyką powiek górnych, co pozwala odmłodzić całą okolicę oka i przywrócić jej naturalną symetrię.
Opadanie zewnętrznych części brwi to jeden z pierwszych i najbardziej charakterystycznych objawów starzenia. Choć często bagatelizowane, ma ogromny wpływ na wygląd oczu i całej twarzy – nadaje jej ciężkości, odbiera blask spojrzeniu i powoduje, że pacjent wygląda na zmęczonego. Lifting skroniowy to zabieg, który precyzyjnie adresuje ten problem, unosząc „ogonki” brwi i przywracając spojrzeniu świeżość oraz pogodny wyraz. Dzięki nowoczesnym technikom i indywidualnemu planowaniu efekt jest subtelny, naturalny i długotrwały.
👉 Jeśli zauważasz u siebie opadające brwi, zmęczone spojrzenie lub zmiany w okolicy oczu, które wpływają zarówno na wygląd, jak i komfort codziennego życia, umów się na konsultację w Dzięgielewska Instytut Oka. Nasz zespół chirurgów dokładnie oceni Twoją sytuację i zaproponuje najlepsze rozwiązanie.